Aż z trzech krążków Biało-Czerwonych mogli cieszyć się kibice w ostatnim dniu Mistrzostw Świata do lat 23 rozgrywanych na Torze Regatowym Malta. Na podium oglądaliśmy Polaków startujących w czwórkach podwójnych kobiet i mężczyzn oraz dwójkach podwójnych wagi lekkiej mężczyzn.
Ekscytacja i łzy radości
Niedzielna rywalizacja obfitowała w sześć finałów B oraz osiem finałów A. Jako pierwsza z polskich osad na starcie pojawiła się ósemka mężczyzn – Konrad Senderacki, Kamil Chabowski, Adam Zieliński, Jakub Nowakowski, Filip Jędrzejczak, Mateusz Kozłowski, Filip Szczepaniak, Paweł Janik + sterniczka Julia Wachnicka. Nasza ekipa dzielnie stawiała czoła mocnym przeciwnikom z Rumunii, Holandii, Czech, Francji i Kanady, finiszując ostatecznie na piątej pozycji (jedenaste miejsce w całej stawce).
Od 11:05 fani emocjonowali się aż czterema kolejnymi bataliami o medale z udziałem polskich kadrowiczów. Najpierw Kinga Kusiowska, Barbara Stępień, Rozalia Linowska i Gabriela Stefaniak wyszarpały brąz, meldując się na mecie przed Włoszkami, Czeszkami i Australijkami, a już kilka minut później Mikołaj Kulka, Igor Czekanowicz, Michał Rańda i Daniel Gałęza do ostatnich pociągnięć wiosłami walczyli o złoto z czeską czwórką. Rok temu polska kadra o włos zwyciężyła naszych południowych sąsiadów, jednak tym razem Czesi wzięli rewanż i okazali się szybsi od Biało-Czerwonych o zaledwie sześćdziesiąt sześć setnych sekundy.
Po fenomenalnych biegach naszych czwórek podwójnych przyszedł czas na rywalizację w wadze lekkiej. Maria Taczek i Amelia Pawłowska zaprezentowały ogromną determinację, kończąc wyścig finałowy na czwartej lokacie, natomiast po chwili dużą niespodziankę sprawili Kacper Mickiewicz i Martin Weichhaus. Płynący na torze trzecim Polacy zdobyli brązowe medale, tracąc do złotych medalistów z Włoch niespełna półtorej sekundy!
Łączny bilans polskiej reprezentacji na Mistrzostwach Świata U-23 to dwa srebrne i dwa brązowe medale. W sobotnie popołudnie tytuł wicemistrzyń świata w dwójce podwójnej wywalczyły bowiem także Anna Khlibenko i Julia Rogiewicz.